Autor Wątek: CZUJNIK KĄTA SKRĘTU KIEROWNICY - błąd po wizycie w pseudo warsztacie  (Przeczytany 1147 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Loocas

  • :: TrendLine
  • Wiadomości: 14
  • VW: Passat B6
  • Wersja: Comfortline
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Kod: BLS
  • Moc: 105 KM
  • Napęd: FWD
  • Rej: KR
Witam,
mam problem z VW Passatem B6 1.9 TDI [BLS] z 2007 roku.
Auto oddałem do "mechaników" na wymianę turbosprężarki, lecz dla wygody rozpięli sobie zawieszenie i oddali auto bez wspomagania, ze skrzypiącym zawieszeniem i błędami!
Auto po odbiorze dodatkowo mocna sciaga na lewo po puszczeniu kierownicy. Pozniej odeslali mnie do jakiegos znajomego, który skasowal czesc bledow, lecz chyba nie wykonał poprawnie adaptacji. Twierdził, że po ustawieniu zbieznosciwszystko wróci do normy, lecz nie wróciło, auto nadal sciaga a na zbieznosci był problem zeby ja ustawic.

Po podpieciu przeze mnie interfejsu diag i vcds wyswietla obecnie błąd :
00778 Czujnik kąta skrętu kierownicy (G85) 008 Niezrozumiały sygnał oraz swieci sie bład od trakcji, który nie znika.

Jesli ktos wie jak wykonac adaptacje/ kodowanie dla tego auta proszę o instrukcje.

Pozdrawiam.

ORTOGRAFIA !


Dodano: 13 - Maj - 2021 - 09:36:27

Temat został ogarnięty. Winą scigania był rozkalibrowny/ źle zaadaptowany czujnik kąta skrętu kierownicy.
Natomiast skrzypienie w zawieszeniu to również wina "zakładu" gdzie demontowali wózek przedni - wkręcili za długą śrubę i dobiła a nawet podniosła stabilizator!
Nawet na stacji diagnostycznej nic nie wypatrzyli, aż w końcu sam pojechałem na wynajęty podnośnik i dostrzegłem co partacze zrobili.. - masakra!
Nię bedę opowiadał ile rzeczy spartolili przy jednej naprawie, bo nadawałoby się to do programu "usterka".
Pozdrawiam.
 

Tagi wątku: