Witam.
Problem dotyczy garażu na którym mam położoną papę która na tym dachu leży od około 20 lat.
Późną jesienią zauważyłem że po stalowym legarze który jest od środka pod sufitem kapie woda. Po wzrokowym sprawdzeniu stanu papy, wytypowałem miejsce prze które może się dostawać woda do garażu. Niestety mimo zastosowania zewnętrznego silikonu uszczelnienie przecieku nic nie dało.
Nastała wiosna i czas na przeprowadzenie gruntownej naprawy uszkodzonej papy. Na większości dachu pokrycie papowe wygląda jeszcze bardzo dobrze a tylko w podejrzanym miejscu jest trochę popękane (co widać na zamieszczonych fotkach).
Chciałbym wykonać naprawę tego dachu samodzielnie i szukam pomocy jak najlepiej by to wykonać. Jakieś 8 lat temu wymieniałem na daszku "lauby" starą zniszczona papę na papę samo wulkanizującą się. Z której do dzisiaj jestem zadowolony.
Wymiary dachu garażu to: 7,40 x 4,10 = 30,34 m²
Mam parę pytań:
1. Czy zrywać całą papę z dachu garażu ?
2. Jakich narzędzi najlepiej użyć do zrywania starej papy ?
3. Czym wypełnić i uszczelnić szczeliny w betonowym dachu ? (jeżeli takie odkryję)
4. Czy papa samo wulkanizująca się to najlepsze i tanie rozwiązanie ?
5. Jakiej papy użyć i ile jej kupić ?
Nie znam się na tym prawie wcale, więc z góry dzięki za udzieloną pomoc
