HAMULCE-TARCZE-KLOCKI

[braciarz]

Witam w nowym roku
Będę na dniach wymieniał klocki w tylnych hamulcach i przypomniałem sobie że odkąd kopiłem to auto (3 lata) nigdy nie zmieniałem jeszcze płynu hamulcowego. Więc przy wymianie klocków chciałbym wymienić też płyn hamulcowy, tylko nie wiem na jaki i ile go potrzeba na cały układ hamulcowy w sharanie.

Potrzebowałbym informacji ile płynu hamulcowego kupić na pełną wymianę i jakiej marki szukać a jakiej unikać.
Proszę o pomoc bardziej obeznanych w tym temacie  

[pretor]

Też będę na dniach wymieniał zaciski i wymienię też płyn hamulcowy.
Dobrze że mi o tym przypomniałeś swoim pytaniem 
Co do płynu hamulcowego, po konsultacji z moim znajomym mechanikiem

Rodzaj płynu hamulcowego: DOT-4 (ważne aby był firmowany przez znaną firmę: ATE, TEXTAR TRW)
Ilość płynu na wymianę z przepłukaniem układu w  Sharanie: 1-1,2 L (stwierdzenie 2 znajomych mechaników)

Dla siebie zamówiłem u znajomego w sklepie, płyn hamulcowy TRW w ilości 1L za 20zł.
Jeżeli masz u siebie ESP/ASR, to znajomi mechanicy doradzają droższy ATE SL.6 (1L 35-45zł) ale w sumie to nie wiem dlaczego.

[andrew7800]

Ja wymieniałem płyn hamulcowy w swoim sharanie i litr spokojnie wystarcza. Zalany mam Dot-4 firmy Ate w niebieskim pojemniku i jestem mega zadowolony. W czerwonym pojemniku za szybko się przepalał w cylinderkach.

[pretor]

Witam.
Mam zamiar przetoczyć tylne tarcze, które wymieniłem na nowe w tamtym roku.
Powodem lekkiego zniszczenia tarcz było wadliwe działanie zacisków hamulcowych (był zapieczony tłoczek), które zostały niedawno zmienione na inne sprawne.

Tarcze do przetoczenia to: ATE, a nowe klocki są z firmy TRW.

[UCIEK]

Czy jest sens toczyć jeśli nowe kosztują 100zł ?

[pretor]

Czy jest sens toczyć jeśli nowe kosztują 100zł ?

Zapomniałeś dodać że za 1 sztukę, a za toczenie zapłacę 25-30 zł za sztukę. Są w sprzedaży tarcze z Krafta po 45 zł za sztukę ale to chyba dla tych co sprzedają właśnie auto, ja celuję w ATE lub inne równie dobre a te kosztują już od 80 zł sztuka.

Moje to ATE warte 200 zł i mają przelatane nie więcej niż 10tyś. km, są nierówno zjechane i wystarczy ściągnąć tylko troche aby były znowu jak nowe

ps. klocki z TRW zakupione za 75 zł komplet

[Gulasz]

Jak mogę się wtrącić do tematu, to ja bezwzględnie namawiam na przetoczenie (pod warunkiem że dobry tokarz z dobrą tokarnią). Jeśli blokował tłoczek czy prowadzenie zacisku, to tarcza dostała temperatury i to co miała się pofalować to już więcej się nie odkształci dobry tokarz zbierze cieniutką warstwę która nie wpłynie na bezpieczeństwo a tarcze będą proste jak drut. Jak kupisz nowe to nigdy nie masz pewności czy będą proste (nie jednokrotnie montowałem nówki i to nie z dolnej półki cenowej które były pofalowane) rzucają kartonami w magazynie, w transporcie a na koniec niedoświadczony mechanik założy na niewyczyszczone piasty i w efekcie pedał skacze jak na rodeo. Nawiasem mówiąc to masz bardzo taniego tokarza mnie za taką przyjemność kroją 80 zł.

[pretor]

Nawiasem mówiąc to masz bardzo taniego tokarza mnie za taką przyjemność kroją 80zł

Bo to mój sąsiad na emeryturze, ale z profesjonalnym warsztatem i latami doświadczenia w takiej robocie. Cena jest za małe tarcze nie wentylowane, takie nieco większe i wentylowane z cała pewnością były by droższe w obróbce 

Ostatnio kolega toczył tarcze wentylowane ze swojej Pacyfiki i zapłacił za ta usługę 100 zł za sztukę, nawet nie jęknął na cenę bo nowa tarcza to koszt 350 zł za sztukę.

[pretor]

Witam.
Chciałem dzisiaj wymienić metalowe osłony tarcz hamulcowych z tyłu i spotkała mnie niemiła niespodzianka.

Osłony są w stanie agonalnym i aż proszą się o wymianę.


Śrubki mocujące osłonę są nie do rozpoznania po oczyszczeniu szczotką drucianą z rdzy i nie ma mowy o normalnym odkręceniu ich.






Mam zakupione już używane osłony, które przeszły mały lifting - piaskowanie i malowanie proszkowe i wyglądają jak nowe. Szczególnie przy tych które mam na aucie

Widząc te pozostałości śrub, nawet ich nie próbowałem napuszczać odrdzewiaczem.
Zastanawiam się, jak się do nich dobrać aby nic nie zniszczyć a wykręcić je tak abym mógł wkręcić ponownie nowe śrubki. 

[merv]

Te osłony to jakaś tragedia, auto stało w wodzie czy co?

[pretor]

Te osłony to jakaś tragedia, auto stało w wodzie czy co?

Tego nie wiem ale tłumiki też miałem tak skorodowane jak te osłony. Auto nie musi stać w wodzie aby tak pordzewiały jego elementy, wystarczy że właściciel ma trawnik i na nim trzyma auto, a rosa czyni cuda 

[Gulasz]

Standarcik .Bez dospawania większej nakręteczki do tego czegoś co było kiedyś łbem śruby może być słabo .Przy tak kwaśnym temacie pozostaje trzymać kciuki i życzyć powodzenia.

[przemo]

Witam.
Każdej zimy w swoim sharanie mam taki problem ze ręczny nie odpuszcza.
Linki były wymieniane nie cały rok temu. Tak samo zaciski były regenerowane.

Czy ktoś ma jakiś pomysł poza standardowym nie zaciągaj ręcznego ,?

[andrew7800]

Ja zawsze przed sezonem zimowym staram się nałożyć delikatną ilość smaru na kulki od linki oraz przesmarowuję ośkę za tą uszczelką. Zawsze zabezpieczałem to smarem miedziowym. Jeśli dobrze wszystko zabezpieczysz nie będzie ręczny zamarzał.

[red]

Nowe linki i zregenerowane zaciski - to musi działać.
Jak napisał Andrzej przesmaruj linki ale ja bym poszedł jescze dalej i wpuścił trochę np. białego smaru w sam pancerz linki.
Sprawdź czy lekko chodzi dźwigienka od ręcznego - powinna dać się ręką "zaciągnąć" i sama odpuścić. Jak nie odpuszcza to spróbuj odkręcić nakrętkę, zdjąć sprężynkę i blaszkę i delikatnie wyjąć simmering - wprysnąć na ośke np. wd40 i ruszać intensywnie dźwigienką - powinno odpuścić a jak odpuści to smaru ile wlezie i zakładasz  simmering, blaszkę, dokręcasz nakrętkę, zakładasz
sprężynkę  i powinno działać.
Jak ta metoda nie przynosi efektów to zostaje regeneracja zacisku.

red@tapatalk

[Gulasz]

Jak dla mnie to golfik 1 jest z tyłu na bębnach .Więc nie ma co regenerować .No chyba że to specjalna limitowana wersja.Bo jak orginał to tylko linki i dźwigienki przy szczękach a jak przesadzi ze smarowaniem i się wszystko nagrzeje i zcieknie w bęben to raczej hamulce będą słabsze lub tak jakby ich nie było .
Dodano:  30 - Grudnia - 2015  -  14:42:52 Sorki dopiero teraz zobaczyłem że chodzi o szarika a nie golfa.

[grzesiekm]

Miałem to samo w tamtym roku pomogło wpuszczenie smaru do tłoczków na ośki cięgiełek za oringi a tak nawiasem to dużo syfu i piachu tam miałem

[ant327]

Trzeba zdemontować zaciski i zregenerować to co nie działa, dodatkowo można wymienić wszystkie linki.
Sam hamulec (zacisk) nie zamarza zimą, jak już coś zamarznie to woda na cięgnach i to tylko wtedy jak byłeś wcześniej na myjni lub nabrałeś wilgoci z kałuży lub śniegu.

Dopiero jak wyeliminujesz wszystkie możliwe niesprawności, będziesz się cieszył sprawnym hamulcem ręcznym 

[Szaman]

Witam wszystkich. W wekkend wracajać z Gdańska przez pewien moment hamulec tak mi sztywniał że  auto hamowało tak jak by miało przegrzane hamulce. za chwilę było dobrze ale przy drugim naciśnięciu znowu to samo. Problem ustał po kilku kilometrach i było już wszystko dobrze. Przegrzać hamulców raczej nie miałem jak. Po zatrzymaniu sprawdziłem klocki tarcze. Były tylko lekko ciepłe. Płyn hamulocowy w zbiorniczku był też w normie. Czym to może być spowodowane???

[Scrappy]

Sprawdź wężyki podciśnieniowe. Mi kiedyś jeden się zsunął i auto jechało max 100km/h i twardy pedał hamulca.

[Gulasz]

Objaw bardziej pasuje na wackum-pompe .Lub zaworek na zasilaniu serwa .Czy w układzie dolotowym nie masz oleju który (nawet w małej ilości )wlazł pod zaworek podciśnienia ?Czy nie zaczyna być słychać dziwnych odgłosów z samej pompy wackum?Czy nie masz widocznego śladu pomiędzy pompą hamulcową a serwem (takiego jakby mały zaciek )?
Tak jak niektóre rzeczy olewam to tą usterkę (w początkowym stadium )bym dokładnie sprawdził .I to nie ze stresu że mogę nie wyhamować przed autem a jakimś ludkiem który może wtargnąć na drogę (do puki gną się blachy to pół biedy zaczyna być nie fajnie jak kogoś się draśnie )

[andrew7800]

Dodam od siebie że też jeśli jest taka możliwość to przetaczam tarcze. Używam ATE lub TRW.
Za przetoczenie przedniej tarczy wentylowanej, cena w mojej okolicy waha się od 20-40 zł/szt.

[pretor]

Witam, w moim Sharanie 1.9 TDI z 99r. bardzo mocno spadła efektywność hamulców po demontażu, malowaniu i ponownym złożeniu wszystkiego w jedna całość. Wcześniej hamulce były dobre i auto dobrze hamowało, może nie "żyleta" ale nie było się do czego przyczepić.

Jakiś już czas temu rozebrałem całe zaciski hamulcowe do malowania proszkowego.
Po wypiaskowaniu i pomalowaniu ich, złożeniu wszystkiego w jedną całość i odpowietrzeniu, pedał hamulca jest dość miękki i trzeba go parę razy nacisnąć aby stwardniał. Ogólnie po pompowaniu pedału, hamulce na tak na oko hamują dosyć sprawnie, gorzej jest przed pompowaniem.

"Fachowiec" który to wszystko składał, zarzeka się że dobrze odpowietrzył cały układ a winna jest pompa hamulcowa która już przepuszcza i według niego nadaje się już do wymiany. Mam co do tego poważne wątpliwości, bo przecież przed rozebraniem zacisków hamulce były dobre.
Będę na dniach odpowietrzać cały układ samodzielnie i z pomocą innego kolegi, ale zastanawiam się czy jeżeli rzeczywiście np. zapowietrzona jest pompa hamulcowa, to czy od razu nie kupić zestawu naprawczego i zapobiegawczo nie powymieniać wszystkich uszczelek

Czy ktoś z Was regenerował już pompę hamulcową w przedliftowym Sharanie 1.9 TDI i po tej regeneracji hamulce były lepsze ?

[andrew7800]

Z tego co się orientuję to Twoje auto sporo stało. Po złożeniu hamulców trzeba trochę pojeździć by się ułożyły. Było wszystko rozbierane więc ma prawo być problem i trzeba ponownie odpowietrzyć. Powinno pomóc. Może też być problem z pompą hamulcową. Jeśli rzadko używamy auto lub ono długo stoi t w pompie hamulcowej mogła powstać korozja która niszczy uszczelnienia w pompie ale o tym potem. Najpierw bym ponownie odpowietrzył.
Co do odpowietrzenia najlepiej robić to w dwie osoby. Zawsze to wygodniejsze.

[pretor]

Najpierw bym ponownie odpowietrzył.

Tak zrobię, w pierwszej kolejności spróbuję odpowietrzyć cały układ