Luźne gatki...od rana do nocy

[m4ayhem]

https://www.nowysacz.pl/webcam-online

W rynku coś tam jest tego śniegu.
Ja tam zawsze przed wyjazdem obczajam kamerki   

[pretor]

Jest snieg w górach ?

Nie wiem, mieszkam na nizinach a jedyna góra w mim pobliżu to Góra Św. Anny

[Marcino]

Tutaj patrzę

https://www.skiinfo.pl/malopolskie/warunki-narciarskie.html

Dodano:  29 - Grudnia - 2019  -  10:57:54 Otwarta jest obwodnica Częstochowy już ?

[pretor]

Dżem dobry, niedzielnie 

[m4ayhem]

Na sankach byłem, pojeździłem. Oczywiście nic za darmo.
W szklarskiej i karpaczu ludzi jest chyba .. ze dwa miliony.
W korkach stałem więcej niż jechałem..

Lepiej się wybrać po nowym roku, jeszcze przed feriami.
Inaczej nie ma co myśleć o relaksie w górach 

[pretor]

W szklarskiej i karpaczu ludzi jest chyba .. ze dwa miliony.
W korkach stałem więcej niż jechałem..

Dlatego też nigdy nie jeżdżę w góry w takich terminach jak święta czy ferie.
Ogólnie, to prywatnie rzadko gdziekolwiek jeżdżę ale to pewnie przez moją pracę 

[Marcino]

My mamy pierwsi w tym roku ferie wiec przed sezonem
A co do szklarskiej nie wiem skąd ten fenomen. Wyciągi słabe miasto zakorkowane a ludzie i tak jadą.
Mam tam ciotkę ale na narty z dziećmi do Czech

Pozatym drogi w Polce suche

[m4ayhem]

Jako że jechałem w odwiedziny do rodziny, to nie miałem okazji wybrać się na czeską stronę.
Jednak obstawiam że tam też naszych było pełno Po prostu taki okres 

Akurat jechałem drugim autem (Skoda Octavia 3 , 1.6 TDI 5M) a szwagier od mojej strony jechał Octavia najnowsza 1.4 TSI 6M i obydwoje mieliśmy spalanie 5.5L/100km a jechaliśmy za sobą 
W moim tigu pewnie byłoby to około 8-9L nie mniej.

Aż z ciekawości następnym razem ze szwagrem pojedziemy we dwójkę w trasę żeby sprawdzić ile pali octavka kombi 1.4 TSI 6M a ile pali 1.4TSI dsg tiguan

Test może i bez sensu, ale może komuś pomoże podjąć decyzję na temat wyboru "suva z automatem" a "limuzyny" z manualem 

[pretor]

@m4ayhem , fajny pomysł na test i warto było by go opisać w osobnym temacie w dziale "Testownia" 

Kiedyś (sierpień 2008) miałem okazję zrobić podobny test, w trasie z mojego OK do Kamienia Pomorskiego.
Ja prowadziłem Passata B3 1.8 SPI 90 KM (kombi, załadowane po dach 2+2) a mój kumpel jechał Oplem Omegą 2.0 MPI 136 KM (sedan, załadowany po dach 2+1). Obydwa auta obniżone z kolami 225/45/17 i szybkość na trasie typowo patrolowa - 120 km/h i z naciskiem aby jak najmniej spalić paliwa.
Mój Passat B3, spalił średnio w granicach 8L a Omega kumpla niecały 1-litr więcej.

 

[m4ayhem]

@m4ayhem , fajny pomysł na test i warto było by go opisać w osobnym temacie w dziale "Testownia" 

W przyszłym tygodniu będziemy jechać razem w góry.
Obydwoje mamy podobny bagaż w postaci żony oraz dwójki dzieci.
Więc z ciekawości można porównać i napisać temat

[Marcino]

Z Krynicy jechałem

[m4ayhem]

Takie spalanie w swoim mógłbym osiągnąć co najwyżej na holu 

[Marcino]

Pierwszy snieg tigiem
W Szoku byłem ze takie niskie. Dużo dsg jechało w trybie żeglowania a z górki hamowałem silnikiem. . Kolega Rav4  na PB osiągnął 5.1

[m4ayhem]

Masz napęd na przód ? Jakie opony?

[pretor]

Ja w to "komputerowe" spalanie zwyczajnie nie wierzę, bo to tylko wyliczenia na podstawie ustalonego przez inżynierów fabrycznych algorytmu.
Mam przykład w pracy w nowym aucie którym jeżdżę, różnica spalania pomiędzy tym co pokazuje komputer w stosunku do tego co wchodzi do baku po korek - to w zależności od szybkości i warunków na drodze, od 1 litra do ponad 2 litrów a szefowi nawet o tym nie wspominam bo dostałby zawału przy moich 200-250 tyś km na rok.

Jak chcesz sprawdzić prawdziwe spalanie, to zalej bak auta po korek, zresetuj licznik i komputer i dopiero w trasę.
Zrobisz 100 km lub więcej, to zajedź na stację benzynową i znowu nalej paliwa po korek.
Jak masz dostęp do odpowietrznika, to aby wykluczyć wszelkie wątpliwości też należy z niego skorzystać.
Nie ma innej prostszej metody aby sprawdzić prawdziwe a nie komputerowe spalanie paliwa w aucie.
I nie jest to mój wymysł a sprawdzona metoda przez dziennikarzy motoryzacyjnych.   

[m4ayhem]

Jak chcesz sprawdzić prawdziwe spalanie, to zalej bak auta po korek, zresetuj licznik i komputer i dopiero w trasę.
Zrobisz 100 km lub więcej, to zajedź na stację benzynową i znowu nalej paliwa po korek.

Tak, wiem. Nie liczę spalania do setnych bądź w moim przypadku nawet dziesiętnych po przecinku.
To raczej forma orientacyjnego poziomu.

Aczkolwiek trafne spostrzeżenie, bądź co bądź niektórzy wierzą komputerowi jak własnej żonie.
No a na ten temat się rozpisywać więcej nie będę...

[doggie]

W VW można poziom spalania VCDSem wyregulować do błędu na poziomie +/- 0,1litra, u mnie praktycznie wskazuje zawsze dokładnie. W BMW było jeszcze prościej bo przyciskami w menu ukrytym zegarów bez interfejsu diagnostycznego można wyregulować spalanie tak aby wskazywało niemalże idealnie bez względu na warunki jazdy

Tak więc spalanie rzeczywiste z wyliczeń pod tzw. korek może się równać spalaniu wg wskazań MFD

[m4ayhem]

Mam przykład w pracy w nowym aucie którym jeżdżę, różnica spalania pomiędzy tym co pokazuje komputer w stosunku do tego co wchodzi do baku po korek - to w zależności od szybkości i warunków na drodze, od 1 litra do ponad 2 litrów a szefowi nawet o tym nie wspominam bo dostałby zawału przy moich 200-250 tyś km na rok.

Przy tym spalaniu u Ciebie w dużym, jaki jest margines błędu/różnicy ? 10%? 20% ?

[Marcino]

Masz napęd na przód ? Jakie opony?

Napęd przód 17” 215/65 Falken zimowe


Tak wrzuciłem jako ciekawostkę raczej.
Wczoraj jadąc 690km już było mniej różowo.
Ale ja nie mam zamiaru tego liczyć bo nie zawsze ja gontankuje a i po co mi to dokładnie znać.

[m4ayhem]

Z autem to jest taka rzecz, że generalnie po co sprawdzać ile spali po zakupie?
Najważniejszy jest zasięg do następnej stacji.

Zalać i tak trzeba i tak..
Prędzej czy później.

[pretor]

No to jeszcze Wasze zdrowie 

[m4ayhem]

@pretor , to czysta czy sprite   
 ?

[pretor]

@m4ayhem , tylko sprite, whisky nigdy nie pijam z colą 

[Marcino]

Sprite jest dobry

[pretor]

@Marcino , zależy do czego
Za samym Spritem nie przepadam, zdecydowanie wolę mineralną "Magnesie" z Czeskich Karlowych Warów - może być z sokiem.