Zawziętą bestię posiadasz .Czy jak kręciłeś na ropie nie na plaku kopcił z wydechu czy nie ?Poluzuj wszystkie przewody przy wtryskach (będzie chlapać auto postaw w takim terenie by nie mieć sprzątania po tym co nachlapiesz) .Nakrętki przy wtryskach poluzuj około jednego obrotu (nie odkręcaj zupełnie )Nadal na patencie z butelki ,dźwignia gazu w pozycji na na maxa ,niech ktoś zakręci rozrusznikiem byś widział co się dzieje .Po kilku obrotach powinna tryskać ropa pomiędzy nakrętką a rurką która idzie do wtrysku .Jeśli z wszystkich przewodów będzie tryskać ropa to ok. i możesz zabrać się za sprawdzenie konta wtrysku .Włączasz zapłon by kontrolki świeciły (lub oddzielny kabelek na zaworek w pompie i do plusa aku).Klucz na wał i kręcisz obserwując poluzowaną nakrętkę na pierwszym wtrysku (pierwszy tak dla pewności od strony rozrządu )Jeśli słabo będziesz widział moment kiedy pojawi się ropa przy nakrętce możesz ułatwić sobie sprawę blokując dźwignię gazu na maxa (będzie większa kropla )Jak wyczujesz moment wtrysku (dla pewności powtórz ze dwa razy by mieć pewność za każdym razem zaznaczając na pasku,kółku względem głowicy czy obudowy)Jak będziesz pewien tego położenia w którym pompa ma początek wtrysku,odkręcasz "okienko" w skrzyni i patrzysz czy stoi na żeliwnym znaczniku wieńca (nie chodzi o punkt "0" czy jak to bywa kreski)Jest on dość mocno widoczny nie tak jak "0"Jeśli nie będziesz widział tego znaku to znaczy że pompa jest przestawiona (no chyba że przez pomyłkę zamiast na "0" ustawiałeś rozrząd na ten znacznik ,to rozrząd jest przestawiony około 1,5 zęba)Jeśli w "okienku "nie będzie tego znacznika (nie musi być koniecznie po środku)musisz przestawić pompę (na "fasolkach"mocowanie pompy do flanszy )i przestawić na tyle by ten znacznik był widoczny w okienku skrzyni przy ponowionej próbie kręcenia wałem.Jak uzyskasz założony efekt dokręcasz nakrętki przewodów wtrysków i próba odpalenia .Jak nie zagada to daj znać podpowiem co dalej.
Ale się rozgadałem.