Autor Wątek: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna  (Przeczytany 19707 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline wesol

  •  -baned-
  • Wiadomości: 943
  • Pomógł: 5
  • Moc: ?? KM
  • Napęd: FWD
Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« dnia: 04 - Październik - 2015 - 10:39:47 »
Jako że widzę chęć dyskusji na temat metod łączenia przewodów wydzieliłem ten wątek /red
Kiedys chcialem w kablach od dogrzewacza nakłuć iglą by sprawdzic przejscie to mi odrazu Stefano mowił zebym tak nie robil. Czemu?? ANo kable beda gnily po takiej operacji dosc szybko. Chyba zna sie na ty co nie. Ja tam wtyczki wszelakie smaruje odrobinke i nie miewam problemow z instalacją raczej.
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1 dnia: 04 - Październik - 2015 - 10:52:42 »
Co do nakuwania  izolacji celem sprawdzenia przyznam ci rację .Jeszcze bardziej słabym tematem jest wszelkiego naprawa instalacji przy użyciu lutownicy (dłużej wytrzyma skręcanie kabelków) chodź wygląda tego typu naprawa mało profesjonalnie ale trzyma dłużej.

Dodano:  04 - Październik - 2015  -  10:59:40
Czy mycie silnika ma sens ? To kwestia estetyki niektórzy lubią sobie popatrzeć na czysty schludny silniczek .Ja tam nie otwieram maski bo jeszcze mi konie z pod niej uciekną ,a jak jest fleja to niech sobie będzie brudny :D
 

Offline red

  • :: VIP ::
  • Wiadomości: 1688
  • Pomógł: 54
    • S7
  • VW: Sharan I 2FL
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Kod: BVK
  • Moc: 115 KM
  • Napęd: 4x4
  • Rej: BWM
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #2 dnia: 05 - Październik - 2015 - 08:53:02 »
Jeszcze bardziej słabym tematem jest wszelkiego naprawa instalacji przy użyciu lutownicy (dłużej wytrzyma skręcanie kabelków) chodź wygląda tego typu naprawa mało profesjonalnie ale trzyma dłużej.
No teraz troszkę przekombinowałeś.
Lutowanie daje pewne połączenie w przeciwieństwie do skrętki gdzie po pewnym czasie pod wpływem drgań i przepływu prądu połączenie się luzuje i efekt jest taki że raz łączy a raz nie. Ważnym elementem jest izolacja i tu mogę się zgodzić że lepsze jest połączenie dobrze zaizolowane na skrętkę niż źle zaizolowane lutowane - piszę tu o skrajnie niekorzystnych warunkach - połączenia narażone na wilgoć, wodę czy lekko agresywną chemię.
Najlepsze połączenie to jednak lutowanie (dobre lutowanie a nie kulka cyny) i dobra izolacja - nadaje się do tego świetnie rurka termokurczliwa z klejem w środku.
Całkiem dobrym rozwiązaniem są złączki tzw. "etony" - plastikowe "pchełki" które mają w sobie żel uszczelniający - połączenie pewne i szczelne, nie ma uszkodzeń izolacji a zakładanie jest bardzo szybkie i czyste. Jeden "klik" i jest połączone i zaizolowane jednocześnie.
Co do nakłuwania kabli to szczerze nie polecam - miedź koroduje w miejscu nakłucia i kabel po dość krótkim czasie traci przewodność.
W przypadku dogrzewacza w sharanie to jak ktoś musi kable dziurawić to odkręca się 2 śrubki na progu, zdejmuje plastikową osłonę i tam jest dostęp do wiązki dogrzewacza - robota lepsza bo na progu to nie pod spodem i łatwiej zaizolować a tam przewody nie mają tak złych warunków jak pod spodem.
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #3 dnia: 05 - Październik - 2015 - 15:58:09 »
Red moja wypowiedz nie jest przekombinowana .To że trzeba dobrze zaizolować to raczej oczywiste ( nie ważne w jaki sposób łączymy ).Połączenie lutowane ma ten minus że albo używamy do lutowania pasty ,kalafoni ,lub cyny w której jest umieszczony badziew ułatwiający lutowanie (nowoczesność )I ta właśnie nowoczesność ma w sobie kwas który mimo idealnej izolacji i tak zeżre kabelek.Z doświadczenia wiem że lutowane połączenie wytrzyma krócej od zwykłej skrętki .Mowa oczywiście o operacji w samochodzie .Naturalnie nie zawsze jest możliwość połączenia na skrętkę i jestem zmuszony lutować ale jak mogę to skręcam i izoluje .Na potwierdzenie tego co napisałem mogą być orginalne podzespoły takie jak np.licznik które niby nie są tak mocno narażone na wilgoć a przestaje coś w nich działać i poprawienie lutów wskrzesza je do życia (można się spierać czy ulegają usterce na skutek wilgoci czy drgań)Potocznie tego typu usterkę nazywamy zimnym lutem i jest to dość nagminne szczególnie w nowych autach gdzie elektroniki jak w Moskwie rakiet.
 

Offline Scrappy

  • clubmen
  • Wiadomości: 555
  • Pomógł: 21
  • Silnik: 3.0 TDI
  • Moc: 265 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: DS
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #4 dnia: 05 - Październik - 2015 - 18:21:54 »
Naturalnie nie zawsze jest możliwość połączenia na skrętkę i jestem zmuszony lutować ale jak mogę to skręcam i izoluje .
Nie żeby coś, ale nie myślałeś tego podesłać do VW? Może passaty B9 i Audi A6 C8 będą miały liczniki na skrętkę, bo raczej w bardziej budżetowych modelach typu polo innowacyjne rozwiązania wprowadzają później więc może w kolejnych generacjach...
 

Offline red

  • :: VIP ::
  • Wiadomości: 1688
  • Pomógł: 54
    • S7
  • VW: Sharan I 2FL
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Kod: BVK
  • Moc: 115 KM
  • Napęd: 4x4
  • Rej: BWM
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #5 dnia: 05 - Październik - 2015 - 18:41:39 »
Red moja wypowiedz nie jest przekombinowana .To że trzeba dobrze zaizolować to raczej oczywiste ( nie ważne w jaki sposób łączymy ).Połączenie lutowane ma ten minus że albo używamy do lutowania pasty ,kalafoni ,lub cyny w której jest umieszczony badziew ułatwiający lutowanie (nowoczesność )I ta właśnie nowoczesność ma w sobie kwas który mimo idealnej izolacji i tak zeżre kabelek.Z doświadczenia wiem że lutowane połączenie wytrzyma krócej od zwykłej skrętki .Mowa oczywiście o operacji w samochodzie .Naturalnie nie zawsze jest możliwość połączenia na skrętkę i jestem zmuszony lutować ale jak mogę to skręcam i izoluje .Na potwierdzenie tego co napisałem mogą być orginalne podzespoły takie jak np.licznik które niby nie są tak mocno narażone na wilgoć a przestaje coś w nich działać i poprawienie lutów wskrzesza je do życia (można się spierać czy ulegają usterce na skutek wilgoci czy drgań)Potocznie tego typu usterkę nazywamy zimnym lutem i jest to dość nagminne szczególnie w nowych autach gdzie elektroniki jak w Moskwie rakiet.
Zimne luty powstają bo norma ROHS wymusza lutowanie bezołowiowe a to brak ołowiu  powoduje ze luty są twarde i pękają. Przelutowanie pomaga a cyna którą używamy (dostępna w handlu detalicznym) do lutowania ma ołów - bez niego lutowanie jest bardzo ciężkie.
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #6 dnia: 05 - Październik - 2015 - 18:51:50 »
Wypuszczając wóz z fabryki właśnie robią na przysłowiowe "skrentki"ale by tak ordynarnie nie wyglądało to połączenie jest w postaci zagniatanych przewodów w rurce lub zgrzewanych ze sobą .Nie spotkałem się by połączenia przewodów były lutowane .Jak ktoś ma lutowane z chęcią bym zobaczył na własne oczy takie połączenie (z czystej ciekawości).
 

Offline wesol

  •  -baned-
  • Wiadomości: 943
  • Pomógł: 5
  • Moc: ?? KM
  • Napęd: FWD
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #7 dnia: 05 - Październik - 2015 - 19:18:52 »
Czytam, czytam i chyba powiem ze dwa slowa odemnie bo widze ze sa problemy. Otóż sprawa tyczy sie chyba tych lutow w takich elementach jak wszelkie moduly, liczniki a nawet zamki. Czemu sie to sypie?? Ano juz wjasniam. Otóż nasza wspaniala unia tez i tu macza swoje lapska. Otoz nie podoba im sie sklad luzu a mianowicie proporcje cyny i olowiu. To nie tylko wystepuje w czesciach samochodowych. Takze w eleketornice komputerowej tez sa z tego powodu problemy.  Osobiscie uwazam ze lutowane polaczenie sa lepsze. Oczewiscie trzeba poprawnie zlutowac dane elementy i tyle. Inaczej lutujemy kabelki w przelotkach drzwi a inaczej kable w elektryce neiruchomej do przewodzenie dzuch pradów itd. Izolacja?? Sa izolacje tasmowe, termokurczliwe, szmaciane itd.
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #8 dnia: 05 - Październik - 2015 - 19:38:24 »
Red do twojej wypowiedzi należy dodać że robią masówkę nikt nie siedzi z lutownicą (nie ma tyle chińczyków by to wszystko ogarneli)Elementy układane są na cieniutkiej warstwie topnika( w postaci proszku lub pasty) i do pieca na trzy zdrowaśki .Wesoł w niektórych wypadkach też lutuję bo wiązanie kabli przy liczniku to i dla mnie lekki hardkor .Ale jeśli robię wcinkę to na skrędkę bo z doświadczenia podpowiadam że dłużej przeżyje niż połączenie lutowane .Zresztę tego typu wcinki orginalnie robione przez wielkie koncerny też nie są lutowane.

Dodano:  05 - Październik - 2015  -  19:40:32
Jak ktoś ma powtarzam chciałbym to zobaczyć ,bo ja jeszcze nie spotkałem się z takim czymś.

Dodano:  05 - Październik - 2015  -  20:07:56
Zlazłem do garażu a jako że wycinałem dużo albo jeszcze więcej kabli z touarega to specjalnie wyszukałem taki który miał parę odnóg .Jak kogoś przeraża że w aucie ma kable na przysłowiową skrętke to nie pozostaje jak wyposażyć się w lutownicę ,cynę i na przód .Jest to kawałek wiązki z 2004 rocznika

[załącznik usunięty przez administratora]
 

Offline red

  • :: VIP ::
  • Wiadomości: 1688
  • Pomógł: 54
    • S7
  • VW: Sharan I 2FL
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Kod: BVK
  • Moc: 115 KM
  • Napęd: 4x4
  • Rej: BWM
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #9 dnia: 05 - Październik - 2015 - 21:16:50 »
Z całym szacunkiem @Gulasz ale mieszasz ludziom w głowach.
Te jak to nazwałeś skrętki z touarega to kable łączone a raczej zaprasowywane na specjalne złączki. Dlaczego nie polutowane? To proste lutowanie jest drogie. Taniej i szybciej założyć złączkę i ją zaprasować - nie musi to być wieczne. Do skrętki takiemu łączeniu daleko.
Jakbym zobaczył że ktoś w moim lub mojego znajomego samochodzie łączy kable na skrętkę to na początku ładnie poprosiłbym o zlutowanie a w razie tłumaczenia że skrętka lepsza niż lut i odmowy poprawki polutowałbym i zaizolował sam ale majstra a raczej druciarza omijałbym bardzo szerokim łukiem.
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #10 dnia: 05 - Październik - 2015 - 21:44:16 »
Wypuszczając wóz z fabryki właśnie robią na przysłowiowe "skrentki"ale by tak ordynarnie nie wyglądało to połączenie jest w postaci zagniatanych przewodów w rurce lub zgrzewanych ze sobą .
Tak brzmiało moje zdanie .Pokazałem foto .Nie użyczysz w nim ani grama cyny lepszego lub gorszego gatunku .Gdzie to mieszanie w głowach .Jako iż prościej i szybciej zkręca się kabelki ręką to i może wizualnie wygląda to mniej profesjonalnie ale w połączeniu też nie ma cyny jak fabrycznie .To znaczy że wielkie koncerny to druciarze .Czy jak bym na takie połączenie nasunął rurkę i zacisnął kombinerkami to też byłbym druciarzem czy już nie bo byłoby przyjemniejsze dla oka choć połączenie podobne bo bez topnika ?
 

Offline wesol

  •  -baned-
  • Wiadomości: 943
  • Pomógł: 5
  • Moc: ?? KM
  • Napęd: FWD
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #11 dnia: 05 - Październik - 2015 - 22:05:49 »
Z tym ze jest roznica jak skrecasz kabelki a jak zaciskasz odpowienimi elementami do tego przeznaczonymi i okreslonej srednicy i do tego profesjonalna zaciskarką. Jakos nie widze tego zakrecenie kabelkow i od biedy nawiniecie tasmy izolacyjnej. Ja tam jak cos majstruje to dobrze rogrzewam lutownicą i lut odświeżam kalafonią.
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #12 dnia: 05 - Październik - 2015 - 22:18:03 »
Na fotce faktycznie słabo widać .Na tym połączeniu nie ma zupełnie nic .Wygląda jakby było tylko zaciśnięte no i naturalnie plastikowa rureczka na wierzch (którą nożykiem obrałem)  ,a końce zaklejone (coś w stylu kleju termicznego bo znacznie miększe od samej rurki ).Nożykiem bez problemu idzie po włosku to rozdzielić.

Dodano:  05 - Październik - 2015  -  22:35:17
Wesoł a już myślałem że ty tylko w nowinkach siedzisz a tu ----kalafonia---- to jakoś nie z tej epoki teraz jest cyna wraz z topnikiem ,przed kalafonią to tylko chyba kwasem trawili element do lutowania .
 

Offline wesol

  •  -baned-
  • Wiadomości: 943
  • Pomógł: 5
  • Moc: ?? KM
  • Napęd: FWD
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #13 dnia: 06 - Październik - 2015 - 06:22:05 »
Kalafonia bo kiedys szukalem po miescie i nie moglem dostac. Dopiero w GSie zamowilem sobie i potem jak przyszlo to odrazu wszystkie 7 opakowan po 2 zl sobie zakupilem. Ze dwa opakowania dostal ojciec. Wbrew pozorom to wcale nie tak duzo bo jedno opakowanie jest w walizce narzedziowej, jedno w szafie z narzedziami jedno gdzies tam w domu w moich szpargalach. Nawet jedno mam w szafce nocnej. Zawsze jest tak ze potrzeba to nigdy nie ma. Raczej nie uzywam pasty lutowniczej tej szarej(choc mam) bo troszke syfi. Stara metoda cyna plus kalafonia i sobie lutuje co potrzebuje.
 

Offline red

  • :: VIP ::
  • Wiadomości: 1688
  • Pomógł: 54
    • S7
  • VW: Sharan I 2FL
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Kod: BVK
  • Moc: 115 KM
  • Napęd: 4x4
  • Rej: BWM
Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #14 dnia: 06 - Październik - 2015 - 09:53:49 »
Różnica w przypadku zaprasowywania odpowiednią blaszką i skrętką robioną ręką jest taka jak pomiędzy przykręceniem elementu na dedykowane śruby a przyłapaniem trytrytką. Niby obydwa się trzymają ale ten drugi jakby słabiej, mniej stabilnie o estetyce nie wspomnę.
Być może niechęć do lutowania przewodów bierze się z braku umiejętności wykonywania dobrych lutów. Żeby coś dobrze zlutować należy grotem lutownicy nagrzać skręcone ze sobą kable i przyłożyć do nich cynę - powinna się roztopić od kabli a nie od grota lutownicy.
Wszystkie połączenia dotknięte grotem z cyną na wierzchu rzeczywiście są słabe ale to jest nieumiejętność lutowania a nie wada metody.
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #15 dnia: 06 - Październik - 2015 - 10:44:09 »
Dzięki Red bo nasze dywagacje odnośnie łączenia kabli miały się ni jak do tematu mycia silnika.Tak według mnie będzie schludniej a jak ktoś będzie miał dylemat jak łączyć kabelki to łatwiej mu odnaleźć wątek .Wracając do tej metody na przysłowiową skrętkę to nie do końca chce mi się wierzyć że wielkie koncerny tak zgredzą topnika i stosują połączenia sprasowywane (czy to przy użyciu zagniatanej tulejki czy bez ).W końcu na rynku są producenci tego typu połączeń .Specjalne maszyny które wytwarzają wszystko potrzebne do połączeń kabli bez użycia topnika (cyny).No chyba że jest to wszystko dla tak zwanych druciarzy .Moją wypowiedz opieram na moich obserwacjach (z pracy zawodowej) Wspominałem że pracowałem w zawodzie mechanika i niejednokrotnie usuwałem różnego rodzaju usterki elektryczne .Jeśli robiłem połączenia kabli metodą z lutowaniem to problem nie polegał na tym iż połączenie nie trzymało z powodu słabo wykonanego spoiwa tylko kabel ulegał utlenieniu (robił się zielony,zgnił)obok spoiny .Najprawdopodobniej przyczyną nie był też problem izolacji(stosowałem i taśmę i rurki termokurczliwe) tylko zawartej chemi w topniku (standartowa cyna z topnikiem w środku)Tam gdzie tego typu połączenie było narażone na czynniki zewnętrzne utlenianie następowało zdecydowanie szybciej ale i w miejscach naprawdę suchych też kabelki zieleniały (chyba z zachwytu).Taki najbardziej namacalny przykład dla właścicieli passatów gdzie moduł komfortu fachowcy z VW umieścili na podłodze pod nogami kierowcy (pod dywanikami )Jest to miejsce dość mocno narażone na wilgoć .Jest tam też sporo połączeń które gniją .Jeśli zastosujemy metodę z lutowaniem max dwa lata i grzebiemy od nowa .A orginalnie z fabryki wychodzi na przysłowiową skrętkę i trzyma kupę lat(wiadomo też że wszystko zależy od sposobu eksplatacji auta )Dlatego twierdzę że skręcanie kabli może wyglądać niechlujnie ale dłużej wytrzyma i głównie z powodu zawartej chemi w topniku.Może stosowanie kalafoni rozwiązuje ten problem nie wiem nie testowałem.

Dodano:  06 - Październik - 2015  -  11:08:40
A jak to się ma do wszelkiego rodzaju konektorków (końcówek kabli ,czy to żeńskich czy męskich lub przelotek potocznie nazywanych oczkiem )Jak najbardziej cą tylko zagniatane (można je polutować ale ulegną awari (oderwania,ułamania kabelka od takiej końcówki)zdecydowanie szybciej niż od takiej tylko zagniecionej .Nawet produkują specjalne zaciski by każdy mógł sobie taką końcówkę zarobić gdyby tak zwane druciarstwo było a fe to już dawno przeszli by na połączenia lutowane
 

Offline red

  • :: VIP ::
  • Wiadomości: 1688
  • Pomógł: 54
    • S7
  • VW: Sharan I 2FL
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Kod: BVK
  • Moc: 115 KM
  • Napęd: 4x4
  • Rej: BWM
Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #16 dnia: 06 - Październik - 2015 - 11:18:43 »
W cynie do lutowania nie ma agresywnej chemii - kalafonia jest topnikiem dzięki któremu cyna lepiej się nakłada ale ona raczej wypływa na wierzch.
śniedź pojawia się na kablach które mają kontakt z wilgocią - izolacja kabla często taką wilgoć przepuszcza i to w dość znacznym stopniu, samo zaizolowanie też rzadko jest na 100% szczelne - przy 2 kablach łatwiej jest zrobić szczelne połączenie, w przypadku 3 i więcej jest sporo trudniej.
Co do skręcanych kabli w passacie to dopóki nie zobaczę to nie uwierzę (złączka z blaszki albo kostka się nie liczy - tylko skręcone paluchami kable oryginalnie w fabryce).


 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #17 dnia: 06 - Październik - 2015 - 12:37:16 »
Red wspomniałem że robią to bardziej estetycznie na tysiąc% u ciebie w aucie masz połączenie na zasadzie zgniecionych ze sobą kabli bez nawet dodatkowych łączących rurek .Oczywiście zaizolowanych w taki czy inny sposób (tak jak ty to nazwałeś druciarstwo)masz ale nie zwracasz na to uwagi do puki wszystko działa to jest ok. Ja też nie przekopuję całej elektryki w moim dyliżansie by poprawiać tego typu połączenia.Są i niech sobie będą jak zdają egzamin to ok.I wychodzę z założenia że skoro zrobili tak fabrycznie i wszystko gra to i ewentualna naprawa jak najbardziej (wiążąc kabelki)będzie ok.Pewnie że można wszystkie połączenia polutować tylko po co skoro nie są polutowane i wszystko działa jak należy.Podobnie jest z wszelkiego rodzaju konektorkami gdzie są tylko zagniatane .
 

Offline red

  • :: VIP ::
  • Wiadomości: 1688
  • Pomógł: 54
    • S7
  • VW: Sharan I 2FL
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Kod: BVK
  • Moc: 115 KM
  • Napęd: 4x4
  • Rej: BWM
Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #18 dnia: 06 - Październik - 2015 - 13:33:59 »
@Gulasz - Twoje teorie mogą wywrócić rynek motoryzacyjny do góry nogami  :evilmrgrin:
Skoro uważasz że skrętka jest najlepsza to firma produkująca urządzenia z filmiku splajtuje :evilmrgrin:
! No longer available
Nie wiem jak Tobie się wydaje ale moim zdaniem nijak mają się skręcone kabelki do takiego zaprasowywania.
Lutowanie może nie jest idealne ale daje pewne, mocne i trwałe połączenie.
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #19 dnia: 06 - Październik - 2015 - 13:53:52 »
A ja polatałem trochę i znalazłem takie coś .Jest tabelka odnośnie topników .Można zerknąć czy są w nich substancje powodujące reakcje na miedzi (kwasy i inna chemia ).Ja znalazłem taką informację .Tym bardziej że to co jest pakowane w środek cyny jest najczęściej uniwersalne do różnego rodzaju lutowanych materiałów .Jak na moje nie jest to kalafonia bo kolorem przypomina szarą pastę (nowoczesność ) .                                        http://www.eres.alpha.pl/elektronika/articles.php?article_id=457   

Dodano:  06 - Październik - 2015  -  14:15:40
Jakbym zobaczył że ktoś w moim lub mojego znajomego samochodzie łączy kable na skrętkę to na początku ładnie poprosiłbym o zlutowanie a w razie tłumaczenia że skrętka lepsza niż lut i odmowy poprawki polutowałbym i zaizolował sam ale majstra a raczej druciarza omijałbym bardzo szerokim łukiem.
Trochę konsekwencji w swoich wypowiedziach ,doszliśmy do tego że nie raz lepiej połączenie zagniatane już nie do końca wszystko co lutowane jest ekstra ,dołożymy do tego informację że w topniku (nowoczesnym )są kwasy i chemia która przyspiesza utlenianie miedzi i moja podpowiedz że związane kabelki wytrzymają dłużej niż lutowane nie do końca jest przekombinowana czy mijająca się z prawdą.A jak usterkę naprawia się nie dysponując specjalnymi (tulejkami czy końcówkami do zagniatania)to wyjdzie że lepsze skręcanie niż lutowanie.A jak do tego podpowiadam że testowałem i jeden i drugi sposób i z obserwacji wiem jak długo żyje jedno jak i drugie połączenie to chyba coś w tym jest


Dodano:  06 - Październik - 2015  -  14:36:55
Co do filmiku to lubię takie czarowanie i mydlenie oczu ten sprzęt to raczej słabo nadający się gadżet .Gabaryty tego cuda to raczej do starego typu pojazdów bo nie wyobrażam sobie w nowoczesnym aucie gdzie ciężko wsadzić rękę operować takim czymś .Konstruktor o tym wiedział i dlatego filmik przy stoliczku bo przy aucie to zrobiłby anty reklamę.Ale jak ktoś lubi mieć gadżecik to czemu nie.
 

Offline red

  • :: VIP ::
  • Wiadomości: 1688
  • Pomógł: 54
    • S7
  • VW: Sharan I 2FL
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Kod: BVK
  • Moc: 115 KM
  • Napęd: 4x4
  • Rej: BWM
Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #20 dnia: 06 - Październik - 2015 - 15:23:22 »
Fajny ten materiał co pokazałeś  :thumbup:
Wynika z niego że do naszych zastosowań używamy kalafonii która nie zawiera substancji żrących.
Być może Twoje problemy z połączeniami lutowanymi biorą się z przekombinowanego topnika - spróbuj z kalafonią lutować i będzie ok.
Jeżeli nie jesteś cyborgiem to Twoja najlepiej wykonana skrętka ma się nijak do zaprasowywania które stosują fabryki.
Lutowanie w przypadku napraw i modernizacji instalacji elektrycznych w samochodach (i nie tylko) to póki co najskuteczniejsza i najpewniejsza metoda a co najważniejsze prosta i ogólnodostępna.
Gdybym miał dobrą prasę i odpowiednie złączki to na pewno bym nie pogardził tą metodą - niestety skręcanie kabelków nie jest równoznaczne z prasowaniem i daleko skręcaniu do prasowania pod każdym względem.
Przypomniała mi się taka historyjka:
Mój kolega dobrych parę lat temu stał się posiadaczem dość ładnie zachowanej audi 100 c4 2,3E.
Jako że autko miało spory apetyt na paliwo szybko została założona instalacja gazowa i wszyscy byli zadowoleni do czasu...
Po jakimś pół roku z samochodem zaczęły się dziać różne dziwne rzeczy - trudności z odpałem, nierówna praca, brak mocy i brak możliwości jazdy na benzynie. W ramach reklamacji były robione regulacje, sprawdzane wszystko co się dało i nic.
Któregoś wieczoru grzebaliśmy coś w komorze silnika i tak podkusiło mnie zdjąć taśmę izolacyjną z jakiejś złączki robionej przez gazownika.
Wyznawał chyba tą samą szkołę co Ty - skrętka zawinięta taśmą. Tak były wszystkie połączenia kabli zrobione do instalacji gazowej.
Polutowaliśmy wszystkie łączenia, zaizolowaliśmy jak należy i auto jeszcze prawie 5 lat wiernie służyło u kolegi, potem u nowego właściciela i znikły wszystkie dziwne objawy.
Wnioski wyciągnij sam.
Jak dla mnie to każdy niech robi u siebie jak mu pasuje i wszyscy będą zadowoleni.
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #21 dnia: 06 - Październik - 2015 - 18:49:19 »
Opowieść o audi mi się podobała .Też bym mógł parę przytoczyć jak to kabelki pogniły i cyna została ale nie oto chyba chodzi .Jak by się ktoś zastanowił przez chwilę dlaczego stosują właśnie takie połączenia czemu wszystkie konektorki są zaciskane a nie lutowane .Pewnie każdy zauważył że w samochodach stosuje się kabelki składające się z kilku do kilkunastu cieniutkich żył .Właśnie dla tego iż taka instalacja jest narażona na duże różnice temperatur jak i drgania .Gdyby zastosowano przewody w postaci jednej żyły (takie jak w budownictwie) to elektrycy samochodowi nie ogarneli by się z naprawami .Nie trzeba wcale skręcać tak kabelków mocno by soki poszły ,kabelek ma w sobie sporo pojedyńczych żył a izolacja wcale ich nie ściska jak cyborg (kabelek bez problemu można sobie wyginać).Mocno zaciskane są końcówki tylko po to by nie spadły z przewodu Jeśli dokładamy kabelek wystarczy zwykłe skręcenie i otrzymujemy w miarę elastyczne połączenie mniej podatne na wszelkiego rodzaju drgania ,pękania itd.Co do cyny powtórzę jeszcze raz nie mówię o cynie i kalafoni tylko o cynie z topnikiem w środku ,topnik jest koloru szarego (elastyczna masa ) najbardziej popularna (uniwersalna)w różnych gradacjach grubości jak dobrze pamiętam od 0,5 do 4,5 mm nawinięta na szpulce o różnych wagach.A jako że jest uniwersalna czyli z założenia można ją stosować do łączenia różnych metali więc topnik musi być dostosowany do większej ilości metali więc jego skład jest na bazie kwasów i chemi a nie kalafoni .A to właśnie poprawia lutowanie ale i doprowadza do szybszego utleniania miedzi.
 

Offline Scrappy

  • clubmen
  • Wiadomości: 555
  • Pomógł: 21
  • Silnik: 3.0 TDI
  • Moc: 265 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: DS
Odp: Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #22 dnia: 06 - Październik - 2015 - 19:43:31 »
Jak by się ktoś zastanowił przez chwilę dlaczego stosują właśnie takie połączenia czemu wszystkie konektorki są zaciskane a nie lutowane.
Może dlatego, że konektorki są z reguły przystosowane do zaciskania ich na przewodach i raczej przwodów nie owijamy w koło konektorka i oklejamy izolacją, tylko właśnie zaciskamy. Można sobie zalutować taki konektorek po zaciśnięciu. Tylko po co? Połączenie jest pewne, dodatkowe lutowanie tego połączenia przewód-konektor nie dałoby żadnych efektów poza podniesieniem kosztów produkcji. I dalej uważam, że zaciskanie konektora na przewodzie nie można porównywać do skręcania dwóch przewodów paluchami.

A, w budownictwie też stosuje się przewody typu linka, czyli te składające się kilkunastu drucików splecionych w jedną żyłę.
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: Metody łączenia kabli - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #23 dnia: 06 - Październik - 2015 - 22:37:35 »
Pewnie że w budownictwie stosuje się plecionki. Tak jak i w niektórych częściach samochodu sztywny przewód np.alternator czy silnik wentylatora itp. ale do żyrandola pod tynk to raczej sztywny a do drzwi przez przelotkę ze słupka w aucie to zdecydowanie wielożyłowy .Tak to możemy temat ciągnąć bez końca .Widzę że przy okazji reanimacji kabelków w jakimś aucie porobię parę fotek tak by każdy mógł zobaczyć na własne oczy jak wygląda z perspektywy czasu połączenie lutowane a jak skręcane to wtedy wszystko będzie jasne (a może i nie).
 

Tagi wątku:
 


�adowanie...