Ja bym na to nie narzekał, bo wymóg zapiętych pasów to upierdlistwo !!! Kiedyś w Tiguanie stanąłem przed światłami i coś tam spadło mi z fotela pasażera na podłogę. Wypiąłem pasy i sięgnąłem po to coś. Jak się wyprostowałem zobaczyłem że już jest zielone.
Chciałem ruszyć, a tu pasy niezapięte. Zapiąłem szybko pasy i dalej nie mogłem ruszyć, bo system jeszcze się zastanawiał czy na pewno wpiąłem pasy. Po chwili światła zmieniły się na czerwone i tylko mogłem sobie wyobrażać jakie przekleństwa wypowiadają kierowcy z aut co za mną stali. Podsumowując nadmiar automatów szkodzi !!! Zapomnij i delektuj się właściwym działaniem samochodu.