Autor Wątek: 2.0 TDI [BMP] - dymi na biało, ciężko odpala  (Przeczytany 2790 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kulik

  • :: TrendLine
  • Wiadomości: 7
  • VW: Passat B6
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: BMP
  • Napęd: FWD
  • Rej: PL
2.0 TDI [BMP] - dymi na biało, ciężko odpala
« dnia: 17 - Maja - 2021 - 20:52:06 »
Witam serdecznie.
Mam problem z moim Passatem 2.0 TDI 140 KM [BMP].
Od pewnego czasu zaczął dymić na biało, trochę niebieskawo.  Problematycznie odpala po dłuższym staniu. Przy gwałtownym przyspieszenie za mną robi się ciemno. Spaliny strasznie śmierdzą. Ostatnio zauważyłem że płyn chłodniczy mi ubywa, ale po otwarciu zbiorniczka wraca częściowo do swojego poziomu. Wydaje mi się, że olej też znika. Myślałem na początku że to wtryski ale uciekający płyn chłodniczy trochę mnie wybił z mojego toku myślenia. 
Może ktoś mi wytłumaczyć co to może być?
Zastanawiam się również kiedy jest sens regeneracji silnika a kiedy już wymiana?  Jestem mocno przywiązany do mojego Paska i nie chciałbym go stracić.
 

Offline Kulik

  • :: TrendLine
  • Wiadomości: 7
  • VW: Passat B6
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: BMP
  • Napęd: FWD
  • Rej: PL
Odp: 2.0 TDI [BMP] - dymi na bia%u0142o, ci%u0119%u017Cko odpala
« Odpowiedź #1 dnia: 09 - Czerwca - 2021 - 20:12:11 »
Witam serdecznie,
udało mi się znaleźć przyczynę mojego problemu.
Myślałem na początku że to wtryski ale okazało się że to coś gorszego - pęknięty cylinder  :(
Zastanawiam się co teraz zrobić?
Macie jakieś pomysły? Wymieniać silnik ?
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: 2.0 TDI [BMP] - dymi na biało, ciężko odpala
« Odpowiedź #2 dnia: 10 - Czerwca - 2021 - 07:04:28 »
Współczucia. Przy takiej diagnozie są trzy wyjścia.
Od strony finansowej najkorzystniej jest sprzedać wóz tak jak stoi ( przełknąć sentyment do kawałka blachy).Dołożyć zdecydowanie mniej do innego egzemplarza i nadal cieszyć się jazdą.
Poszukać innego kompletnego serduszka i wymienić cały. Kwota przy tego typu zabiegu może zamknąć się w okolicach połowy wartości tego  auta. Naturalnie bez gwarancji że po chwili nie zacznie być skarbonką bez dna ( warto mieć to na uwadze).
Trzecią najdroższą opcją jest reanimowanie uszkodzonego silnika.Naturalnie można rozebrać go w drobny mak i wymienić tuleję cylindryczną. Zabawa wskrzeszania go do życia może jednak pochłonąć kwoty przewyższające wartość pojazdu.
Jeśli potrzebny bardziej obszerny opis którejś opcji mogę rozwinąć temat.
 

Offline doggie

  • Clubowicz
  • Wiadomości: 5566
  • Pomógł: 1010
  • Marka: Cupra
  • Model: Formentor
  • Wersja: Sport
  • Silnik: 1.5 TSI
  • Kod: DPCA
  • Moc: 175 KM
  • Skrzynia: DSG-7
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: 2.0 TDI [BMP] - dymi na biało, ciężko odpala
« Odpowiedź #3 dnia: 10 - Czerwca - 2021 - 09:51:53 »
Jeśli szukać kompletnego silnika to od razu przed jego włożeniem przerobić pompę oleju z zabierakiem bo może w niedługim czasie również powiedzieć baj baj. Ogólnie każdy 2.0 TDI PD w B6 to jeżdżąca mina
 

Offline Kulik

  • :: TrendLine
  • Wiadomości: 7
  • VW: Passat B6
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: BMP
  • Napęd: FWD
  • Rej: PL
Odp: 2.0 TDI [BMP] - dymi na biało, ciężko odpala
« Odpowiedź #4 dnia: 11 - Czerwca - 2021 - 07:30:03 »
Podjąłem decyzję - szukam drugiego silnika. Na olx lub allegro jest trochę tego. Na co zwrócić uwagę przy wyborze?
 

Offline ant327

  • :: ComfortLine
  • Wiadomości: 159
  • Pomógł: 37
  • VW: Caddy III
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Kod: BLS
  • Moc: 105 KM
  • Napęd: FWD
  • Rej: GDA
Odp: 2.0 TDI [BMP] - dymi na biało, ciężko odpala
« Odpowiedź #5 dnia: 13 - Czerwca - 2021 - 11:35:28 »
Na co zwrócić uwagę przy wyborze?
Przede wszystkim, szukaj silnika w swojej okolicy i tylko takiego, który jest w aucie i można go uruchomić a najlepiej z rozbitego auta w którym zobaczysz jego przebieg. Wszystkie inne już zdemontowane, to potencjalne niewypały.

Gdybym szukał dla siebie, to na bank, brałbym już takiego na Common Rail.
 

Offline Kulik

  • :: TrendLine
  • Wiadomości: 7
  • VW: Passat B6
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: BMP
  • Napęd: FWD
  • Rej: PL
Odp: 2.0 TDI [BMP] - dymi na biało, ciężko odpala
« Odpowiedź #6 dnia: 14 - Czerwca - 2021 - 06:18:03 »
A co myślicie o silnikach po regeneracji? Cena zwala z nóg ale rok gwarancji dają.
 

Offline ant327

  • :: ComfortLine
  • Wiadomości: 159
  • Pomógł: 37
  • VW: Caddy III
  • Silnik: 1.9 TDI-PD
  • Kod: BLS
  • Moc: 105 KM
  • Napęd: FWD
  • Rej: GDA
Odp: 2.0 TDI [BMP] - dymi na biało, ciężko odpala
« Odpowiedź #7 dnia: 14 - Czerwca - 2021 - 10:23:30 »
A co myślicie o silnikach po regeneracji?
Jeżeli firma jest godna uwagi i ma pozytywne recenzje a regeneracja jest w pełni tego słowa znaczeniu...To czemu nie.

Cena zwala z nóg ale rok gwarancji dają.
Ile i za co? Gwarancja na papierze czy tylko na "gębę"?

Warto dużo wcześniej zapoznać się z taką "gwarancją", dogłębnie ją przeczytać a najlepiej w miarę możliwości dać do analizy jakiemuś prawnikowi. Najważniejsze zapisy, w takich gwarancjach, są ukryte w drobnym druczku i zazwyczaj na samym końcu wielostronicowego tekstu.

PS. Znam przypadek, zatarcia silnika 2.0 TDI na PD w B6 i z tego co się orientuję, to jego właściciel, wycenił całkowity koszt naprawy na około 10 tyś. zł (wliczając w to holowanie z Niemiec do Polski).
 

Offline Kulik

  • :: TrendLine
  • Wiadomości: 7
  • VW: Passat B6
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: BMP
  • Napęd: FWD
  • Rej: PL
Odp: 2.0 TDI [BMP] - dymi na biało, ciężko odpala
« Odpowiedź #8 dnia: 01 - Lipca - 2021 - 17:23:14 »
Witam po dłuższej przerwie. Wymieniłem jednak silnik i wszystko byłoby ok gdyby nie to , że coś podypało się w sofcie. Mianowicie, auto miało uduniętego DPFa (nie przeze mnie) Po wymianie silnika co chwilę załącza się wypalanie DPFa.
Czy to jest możliwe żeby po wymianie silnika soft się zresetował?
 

Offline Kulik

  • :: TrendLine
  • Wiadomości: 7
  • VW: Passat B6
  • Silnik: 2.0 TDI
  • Kod: BMP
  • Napęd: FWD
  • Rej: PL
Odp: 2.0 TDI [BMP] - dymi na biało, ciężko odpala
« Odpowiedź #9 dnia: 12 - Lipca - 2021 - 19:34:36 »
Witam, ciąg dalszy problemów :confused:  okazało się że w sofcie nie był wyłaczony Dpf. Ale szybką wizyta u elektryka i temat ogarnięty. I już chciałem się cieszyć a ten znowu zaczął puszczać dymki. Powrót do mechanika i co się okazało? Czujnik położenia wałka rozrządu był nieqidzialny dla kompa. A wina była po stronie koła które czytało czujnik. Podmieniliśmy koło z mojego starego silnika i wszystko wydawało się być ok. Cały czas jednak wchodził na obroty ok 1000 na jałowym. Podczas jazdy testowej zapaliła się na chwilę kontrolka od świec, szarpnęło  autem ale zaraz wszystko wróciło do normy.  Po zgaszeniu auto już nie odpaliło. Wydaje się tak jakby paliwo jie dochodziło. Pompkę d paliwa słychać . Auto kreci ale zero reakcji. Samochód u mechanika znowu. Jak coś będę wiedział to dam znać. 
Piszę po to, że jak ktoś będzie chciał wymienić kiedyś silnik to niech dwa razy się zastanowi.  Ja drugi raz bym nie wymieniał  :confused:
 

Offline Gulasz

  •  -baned-
  • Wiadomości: 3051
  • Pomógł: 155
  • Marka: Mercedes
  • Silnik: 1.9 M-TDI
  • Moc: 75 KM
  • Skrzynia: MT
  • Napęd: FWD
  • Rej: GD
Odp: 2.0 TDI [BMP] - dymi na biało, ciężko odpala
« Odpowiedź #10 dnia: 12 - Lipca - 2021 - 22:56:43 »
Czytając zmagania z tym autem zaleciłbym zmianę mechanika zanim zepsuje go bardziej. Sam opis usterek i problemów z tym silnikiem wnioskuję że jest na podstawie tego co przekazuje mechanik.
Jeśli przed wymianą silnika ze sterownika został "wykastrowany" DPF to zmiana "słupka" czy całego silnika nie nie ma wpływu i nie wymaga ponownego usuwania/zmian w sterowniku.No chyba że bez sensu przy okazji wymiany silnika mechanik wymienił też sterownik lub zrobił nie małą "zwarę"na samym sterowniku resetując go.
Silnik z niesprawnym czujnikiem wałka rozrządu (to czego nie czytał podobno komp) powoduje że silnik nie da się uruchomić.Ciężko też uzasadnić konieczność wymiany kółka z którego czujnik łapie odczyty.Jest to element który ciężko uszkodzić podczas normalnej eksploatacji nie biorąc pod uwagę walki mechanika.No chyba że nowy silnik był zakupiony w kawałkach lub po mocnym "dzwonie" gdzie połamana była obudowa rozrządu/uszkodzone kółko.
Nie chcę krakać ale objaw dymienia i zgaśnięcia bez możliwości ponownego rozruchu niczego dobrego nie wróży.Nie będę zdziwiony jak powodem okaże się zbyt słabo dokręcone kółko rozrządu (objaw najbardziej do tego pasuje).Podpowiem że komp przy tego typu usterce nie wywali błędu i mechanik może być jak" dziecko we mgle".Może warto mu delikatnie napomknąć/zasugerować  by niepotrzebnie nie generował dodatkowych kosztów.
Współczuję i trzymam kciuki za ożywienie fury chociaż sugerowałem inne rozwiązanie.
 
Podziękował: tomkasz

Tagi wątku: